Profilaktyczna dieta Autoimmunologiczna / Anty-Candida, czyli 20 zasad każdej dobrej diety – cz. 2

 

Seria artykułów:

7. Co ze strączkami?

Na tym etapie diety, kiedy Twój układ trawienny jest już silny, a przede wszystkim masz szczelne jelita, możesz powoli zacząć wprowadzać strączki.

Hummus, ciecierzyca, czy soczewica to znakomite źródło białka. Szczególnie soczewica ma pełen zestaw aminokwasów, co czyni ją białkiem idealnym.

Zapomnij jednak o soi i produktach z niej zrobionych – to wybitnie prozapalna żywność GMO. Soja niestety nie niesie dziś za sobą wartości prozdrowotnych.

Dzięki temu, że wprowadzasz do diety strączki, możesz, a nawet powinieneś teraz mocno ograniczyć mięso.

  • więcej o strączkach i o tym jak je odpowiednio przygotować, żeby były “jadalne” znajdziesz tutaj.

8. Mięso w niewielkich ilościach

Generalnie mięso, czy to ptak, świnia czy ryba, nie jest przeciwskazaniem w przypadku chorób autoimmunologicznych. Jednak mięso z supermarketu, które większość z nas jada, nie reprezentuje ze sobą specjalnych wartości prozdrowotnych, a wręcz szkodzi. Zawiera dużo hormonów, czynników wzrostu i pasożytów. Nie wspomnę o tłuszczu, który kumuluje wszelkie możliwe toksyny i zaburza cały ustrój funkcjonowania organizmu.

Mięso dostarcza oczywiście białka. Jednak nie podzielam teorii pakowania w siebie orgromnych jego ilości. Białka zawarte w mięsie spożywane w dużych ilościach zakwaszają organizm, a zdrowe ciało to płyny alkaliczne o pH równym 7. Są tym bardziej zakwaszające, im jesteśmy starsi, gdyż organizm ma trudności z ich strawieniem.

Poza tym na etapie diety możesz spożywać już strączki jako dobre źródło białka, z którymi też oczywiście nie ma co przesadzać.

 

Całkowicie eliminujemy mięso wieprzowe, hodowlane kurczaki i mięso przetworzone

Mięso wieprzowe to żywność prozapalna. Zawiera sporo przeróżnych toksyn, którymi karmi się świnie. Ponadto tłuszcz z mięsa wieprzowego pozostaje w organizmie nawet do 12 godzin od jego spożycia (cz.1 – pkt. 4). To istna tragedia dla wątroby! Dlatego też wieprzowinę powinnaś odstawić całkowicie.

Unikaj również kurczaków przemysłowych (te z wolnego wybiegu są ok) i przetworzonego (kiełbasy, wędliny, kabanosy, wędzonki itp.) – ogrom toksyn, chemii i tłuszczu.

Na tym etapie diety zachęcam Cię do znacznego ograniczenia mięsa (1 - 3 razy w tygodniu maksymalnie!). Pamiętaj, że:

Dieta wysokobiałkowa   =   Dieta Pro-nowotworowa   =   Dieta Pro-wieńcowa

Dieta Nisko Białkowa   =   Dieta Anty-nowotworowa   =   Dieta Anty-wieńcowa

Osobiście umiarkowane ilości mięsa rekompensuję sobie również dobrej jakości spirulinąznakomite źródło białka roślinnego.

 

Jak już jesz mięso – wybieraj eko

Mięso powinno być częściowo gotowane, aby ułatwić już na tym etapie rozkład białek. Najlepiej oczywiście, gdyby było z hodowli ekologicznej, gdzie zwierzęta nie były karmione antybiotykami, paszą z GMO i glutenem. Dobrym pomysłem będą podroby - czyste chude mięso.

Jeśli już spożywasz mięso z supermarketu, to przynajmniej przegotuj je 20 – 30 minut i pozbądź się chociaż częściowo tego całego „toksycznego koktajlu”.

To samo rób przyrządzając zupę, zawsze wylewaj tak zwane „pierwsze gotowanie”. Zawsze też dodawaj witaminy C do zup (wystarczy 1g), aby choć częściowo zredukowała ilość toksyn.

 

A co z rybami?

Ryby możesz jeść, jednak mowa o rybach dobrej jakości. Żaden tam hodowlane odmiany typu łosoś, który obecnie uchodzi za najbardziej śmieciową rybę ze wszystkich. Ryby hodowlane generalnie to żywność silnie prozapalna z uwagi na skład mączki, jaką się je karmi. Hodowlanych odmian powinieneś unikać w swojej diecie jak ognia.

Ponadto wiadomo, że morza są dziś bardzo skażone i ryby zawierają spore ilości metali ciężkich. Zwróć uwagę na to, żeby ryby były pozyskiwane ze zdrowych obszarów połowów.

9. Na co dzień walczymy z metalami ciężkimi

Z metalami ciężkimi jest tak, że nawet jak uda Ci się je z organizmu wypłukać, tak za chwilę zaczną się w nim na nowo kumulować. Niestety żyjemy w zatrutej rzeczywistości..

Zatem wprowadzenie profilaktyki w tym kierunku powinno stać się Twoją codziennością.

  • W Protokole na metale ciężkie znajdziesz przepis na smoothie, który warto wprowadzić na codzień do swojej diety celem zwalczania i zapobiegania metalom ciężkim.
  • Do swojej diety włącz sałatkę z garścią surowych posiekanych liści kolendry – przynajmniej trzy razy w tygodniu
  • 2 razy dziennie pij zieloną herbatę., która działa w kierunku wypłukiwania metali ciężkich z organizmu. Jednak nie więcej, herbata to niestety źródło fluoru, więc jeśli masz problemy z tarczycą, szczególnie powinieneś uważać na fluor. Zasada ogólna: max. 3 napoje herbaciane, bądź kawowe dziennie.
  • Wprowadź do diety poniżesz produkty:
    • korzeń łopianu
    • sproszkowany ekstrakt z jęczmienia
    • spirulina
    • kolendra siewna
    • pietruszka
    • dzikie borówki amerykańskie
    • dulse (rodymeria palczasta – czerwone algi)

10. Ograniczamy plastik, puszki i wyrzucamy mikrofalę

Bisfenol A lub BPA to niebezpieczny składnik zawarty w plastiku (torebki plastikowe, opakowania na żywność itp..). Wyścieła też wewnętrzną stronę puszek i bardzo destrukcyjnie wpływa na zdrowie!

Bisfenol A (BPA) – zawarty w plastiku i w puszkach:

•    działa jako pseudo-estrogen - żeński hormon 
•    zaburza działanie układu hormonalnego (dokrewnego), który powiązano z szeroką gamą dolegliwości (od endometriozy poczynając na zmianach behawioralnych kończąc)
•    wyraźnie osłabia układ odpornościowy
  • O plastiku więcej tutaj

Puszki to aluminium w czystej postaci i Bisfenol A w jednym. Ich ograniczenie naprawdę ma znacznie.

 

Wyrzucamy mikrofalówkę

Fale mikrofalowe zmieniają strukturę jedzenia i destrukcyjnie wpływają na zdrowie! Ich działanie można przyrównać do modyfikowanego jedzenia GMO, które jest jednak 10 razy silniejsze!

MIKROFALE DESTRUKCYJNIE WPŁYWAJĄ NA ZDROWIE:

  • znacząco zmieniają strukturę jedzenia
  • zmniejszają ilość składników odżywczych w pożywieniu (szczególnie wit. B, C i E)
  • jedzenie staje się nieaktywne biologicznie („martwe”)
  • w żywności powstają substancje rakotwórcze i inne szkodliwe czynniki
  • przyczyniają się do powstawania raka (szczególnie żołądka, jelit i krwi)
  • przekształcają aminokwasy trans w ich syntetyczne cis-izomery
  • wywołują zmiany we krwi
  • badania wskazują na podniesiony poziom leukocytów
  • spada liczba białych krwinek
  • zakłócają działanie układu limfatycznego, trawiennego, krwionośnego i wydalniczego
  • przyczyniają się do utraty pamięci, osłabiania koncentracji i zaburzeń emocjonalnych
  • Więcej o wpływie fal mikrofalowych na zdrowie tutaj.

11. Braki wapnia to mit – eliminujemy nabiał

Nabiał niestety nie reprezentuje za sobą walorów odżywczych:

  • stanowi pożywkę dla patogenów (wirusów), które stanowią o Twojej chorobie
  • jest to żywność silnie prozapalna, wywołująca alergie
  • wybitnie utrudnia pracę układu trawiennego, a w szczególności wątroby i trzustki
  • zaburza przyswajanie składników odżywczych z pożywienia
  • kazeina w nabiale drażni jelita i wywołuje autoagresję
  • laktoza z nabiału nie jest tolerowana przez większość ludzi

Oznacza to, że odstawiamy mleko, sery, „pseudo jogurty” (słodkie mazidła nazywane jogurtami).

Jeśli masz problem z trądzikiem, nie musisz w ogóle testować nabiału. Nie jest on po prostu dla Ciebie wskazany. Trądzik to w duuużym skrócie alergia na nabiał.

 

Jeśli już decydujesz się czasami na nabiał to najlepiej w postaci fermentowanej:

  • produkty naturalnie fermentowane, tj. żywy jogurt z bakteriami lactobacillus acidofillus i bifidobacterium, maślankę, kefir, czy twarde sery. – mają mało laktozy
  • tłuszcze takie jak masło, ghee (masło klarowane) – mają mało laktozy

Generalnie unikamy wszelkich produktów wzbogaconych wapniem. Rzekome ubytki wapnia i powiązane z tym tematy związane z osteoporozą to jeden z ciekawszych mitów XXI wieku (więcej tutaj).

Nadmiar wapnia prowadzi do zakwaszenia organizmu, a w szczególności komórek i tkanek, gdzie w rezultacie kończy się bólem mięśni i wypłukiwaniem magnezu. A to już jest realny problem dzisiejszych czasów. Magnez reguluje zresztą ilość wapnia, więc braki magnezu to braki wapnia. Proponuję zatem skupić się na cennym magnezie.

Normy WHO zmieniają się jak w kalejdoskopie..

•    w latach ’70 zalecany stosunek wapnia do magnezu wynosił 4:1 (realne prozdrowotne zalecenie)
•    w latach ’90 ten sam stosunek WHO zmieniła na 2:1

Czy niedługo możemy się spodziewać od naszych ekspertów kolejnej zmiany na 1:1 ?

Czy to organizm ludzki tak się zmienił na przełomie dwóch dekad? Czy może popularyzacja produktów mlecznych jest tak szeroko rozpowszechniona, że nie ma szans wpasować się w widełki z lat ’70, które rzeczywiście były zaleceniem prozdrowotnym?

Lepiej więc przyjąć zasadę unikania wapnia, bo i tak dostarczymy go sobie tam gdzie byśmy się tego najmniej spodziewali. Współczesna dieta przemyca go dosłownie wszędzie!

Mleko ryżowe, migdałowe, kokosowe jest ok.

 

  • więcej o nabiale tutaj.

12. Owoce to Twoja główna tarcza obronna

Są przypadki, w których owoce (w tym soki) trzeba wyeliminować na jakiś czas, co zresztą niektórzy z Was robili na początku Protokołu Autoimmunologicznego.

Mitem jest eliminowanie owoców z tytułu głodzenia grzybów Candida, czy nowotworów w imię teorii, że organizmy te żywią się cukrem. Owoce to główna tarcza ochronna w walce z jakimikolwiek grzybicami.

Z drugiej strony Candidy przecież nie można zagłodzić na amen – jest nam niezbędna do zchowania właściwej symbiozy w organizmie. W końcu spełnia w organizmie bardzo ważne zadanie – wychwytuje metale ciężkie.

Staraj się jednak nie mieszać owoców z innym jedzeniem, szczególnie z tłuszczem i białkiem (np. orzechy, pestki), a nawet węglowodanami złożonymi typu owsianka jeśli masz wzdęcia po takich połączeniach. Charakterystyczne „gazy poowocowe” pojawiają się w skutek takich połączeń. Owoce same w sobie przyniosą najwięcej pożytku i pozwolą przyswoić cenną glukozę. Wyjątek mogą stanowić surowe warzywa, czy zielenina, które w połączeniu z owocami będą łatwo strawne.

13. Unikamy ekscytotoksyn: słodzików, glutaminianu sodu (MSG) i konserwantów

Słodziki i MSG zalicza się do ekscytotoksyn, tj. substancji powiązanych z chorobami o podłożu nerwowym. Ekscytotoksyny stymulują komórki nerwowe – konkretnie neurony – doprowadzając je finalnie do śmierci.

Aspartam, sukraloza, splenda i sacharyna to wyjątkowo silnie zakwaszające substancje.

Aspartam jest zdecydowanie pionierem żywności kwasotwórczej. O ile w ogóle można go nazwać „żywnością”.. Aspartam to również neurotoksyny (MSG też się do nich zalicza), które niszczą ośrodkowy układ nerwowy. Substancje te są bardziej uzależniające niż heroina, kofeina i nikotyna razem wzięte! Sprawiają, że ich „ofiary” wprost nie mogą się nimi nie przejadać. W organizmie aspartam metabolizuje się na formaldehyd i metanol – bardzo silnie trujące substancje. Już 10ml wystarczy, aby dorobić się permanentnej ślepoty!

MSG jest niedozwolony z tych samych powodów, co aspartam.

A może przekona Cię, że od MSG i jemu podobych szybko się tyje? :)

  • Więcej o ekscytotoksynach tutaj.

Konserwanty i dodatki do żywności

Akapit w sumie nie wymagający chyba zbyt wielu komentarzy. Znajdziesz je w każdej żywności przetworzonej (paczkowana itp), ale na szczególną uwagę zasługuję napoje gazowane.

Nie dość, że napoje gazowane zawierają cukier, syrop kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy (HFC), czystą fruktozę i aspartam, to również kwasy węglowe i fosforowe oraz halogeny takie jak fluorki. Wszystko to działa przeciwko Tobie, silnie zakwaszając organizm.

Ponadto HFCS często zawiera rtęć i trujące substancje chemiczne, takie jak glutaraldehyd. Ten z kolei używany jest zwykle jako trująca przemysłowa substancja czyszcząca. Samo zdrowie..

Seria artykułów:

 

Źródła:
  • Parhatsathid Napatalung with Bill Thompson – pH Balanced for Life: The Easiest Way to Alkalize, 2012
  • Bradley J. Willcox, D. Craig Willcox, Makoto Suzuki – The Okinawa Diet Plan, 2005
  • Andreas Moritz – Vademecum Naturalnego Zdrowia, 2006

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *