Z pojęciem „reprintingu”, czyli informoterapii, zetknęłam się lata temu, ale temat jakoś nie przykuł specjalnie mojej uwagi. Gdy szkoliłam się z obsługi biorezonansu, musiałam mocniej zgłębić temat, gdyż informoterapia stanowi znaczącą część machiny jaką jest biorezonans. Nie każdy używa w praktyce informoterapii. Chyba nie każdy do końca wierzy, czy rozumie jej działanie?
Moje pierwsze doświadczenia z nagrywania suplementów informacyjnych były takie, że nie mogłam się od tego oderwać. Prawie każdy nagrywany suplement działał niemalże od razu – efekty były widoczne już po 3 dniach od rozpoczęcia stosowania. Zaczęłam dogłębnie studiować ten temat. Przytoczę wam pokrótce czym właściwie jest Reprinting.
Wszystko jest informacją
Informacja jest niematerialna, nie można jej dotknąć. Informację można jednak poznać, gromadzić, przenosić, coś zmieniać za jej pomocą. Informacja to pewna ilość energii, która może na coś wpływać, coś zmienić, bądź coś tworzyć.
Co najmniej, od czasów Alberta Einsteina mamy świadomość, że wszystko, a więc i człowiek, składa się z: materii, energii i informacji. I w tej trójcy informacja jest najważniejsza, bo ma wpływ i na materię, i na energię, która ją porusza.
Wszechświat i my sami jesteśmy jak oprogramowanie komputera. Jeśli dostanie się do niego wirus, zaczyna źle pracować. I takimi właśnie wirusami są dla nas różnego rodzaju toksyny.
Żyjemy w świecie informacji i wiemy, że praktycznie wszystko opiera się na informacji: wszystko, co widzimy i słyszymy, co mówimy i piszemy, ale też telefony komórkowe, systemy informatyczne… Wokół nas „latają” setki informacji z sms-ów, rozmów z telefonów komórkowych…
Czytaj więcej:
- Idea częstotliwości rezonansowych i wibracji we wszechświecie – cz.1
- Idea częstotliwości patogenów, toksyn i choroby – cz.2
Czym jest zatem informoterapia?
Informoterapia, inaczej reprinting (inprinting) to najprościej mówiąc – leczenie informacją.
Podczas nagrywania preparatu chodzi głównie o przenoszenie odwróconej informacji energetycznej danego schorzenia. Takie odwrócenie częstotliwości danej choroby, czyli częstotliwości szkodliwej, wytwarza w praktyce częstotliwość pozytywną - matematycznie niwelującą tę negatywną.
I jak to w fizyce.. ta odwrócona częstotliwość niweluje falę wyjściowej zaburzonej częstotliwości (czyli konkretnej choroby / dolegliwości / toksyny / patogenu). Preparat informacyjny, dosłownie więc, przenosi do ciała człowieka informacje danej substancji w postaci częstotliwości. Ma to za zadanie pobudzić organizm do samouzdrawiania.
Za pomocą terapii informacyjnej można zapisywać i przenosić informacje na różne nośniki takie jak:
- woda
- granulki cukrowe
- alkohol 20%
- gliceryna 20%
- kosmetyki (kremy, maści)
Informoterapia to preparaty tworzone wyłącznie w oparciu o nośniki informacji i rezonatory. Nie posiadają właściwości, które mieściłyby się w ujęciu współczesnej medycyny, gdyż nie zawierają żadnych składników chemicznych. Preparaty nie mają też nic wspólnego z medycyną naturalną, gdyż nie wykorzystują żadnych farmakologicznych właściwości ziół, czy witamin.
To co robią preparaty informacyjne to oddziałują na pole energetyczne człowieka i ściśle z nim związany system informacyjny.
Takie podejście stwarza zupełnie nowe, nieoczekiwane możliwości radzenia sobie z chorobami przewlekłymi oraz umożliwia zastosowanie właściwej profilaktyki, która ma o wiele większy sens i przynosi znacznie lepsze efekty niż tradycyjne leczenie
Co ciekawe jest to naprawdę zaskakująco proste i skuteczne.
Dr Josef Jonas i jego preparaty Marion
Do energoinformacji należą między innymi dziedziny takie jak:
- informoterapia (krople Marion / dawne Joalis)
- homeopatia
- kwiaty Bacha
- krople Andreasa Korte
Wszystkie z powyższych dziedzin mają za cel bezpośrednio oddziaływać na siły obronne organizmu, a tam gdzie system odpornościowy się „pogubił” nakierowywać go na toczące się w nim infekcje.
Preparaty Marion to czysty detoks
Warte bliższego przyjrzenia są krople Marion, gdyż ich działanie jest stricte detoksykacyjne. Według Josefa Jonasa – twórcy kropli Marion:
Ideą leczenia niemalże każdej choroby jest detoks i zwalczanie w organizmie tzw. ognisk zapalnych.
Pozbycie się z organizmu toksyn to nie tylko działanie u podstaw choroby, ale jednocześnie zmniejszenie nasilenia patogenów, które to choroby jeszcze pogłębiają. Okazuje się, że bez toksyn ich liczba zaczyna znacząco spadać. Toksyny są dla nich bowiem jak zielone światło.
Rozbijanie śluzów i ognisk zakaźnych
Kolejnym bardzo istotnym zadaniem kropli Marion jest rozbijanie w organizmie ognisk zapalnych. Ogniska zapalne to inaczej zaśluzowane infekcje, których system immunoloiczny nie tyka, gdyż najczęściej po prostu ich nie dostrzega.
A skąd w organizmie takie śluzy? Są one w większości efektem naszej diety i tego czego organizm nie przetrawił. To nic innego jak produkty przemiany materii mleka (mucyny, kazeiny), mięsa, tłuszczu, mąki, cukru i wielu innych produktów.
Śluzy są niebezpieczne, gdyż tworzą w organizmie kryjówki dla patogenów typu borelie, czy wirusy, w których te mogą się bezkarnie rozwijać na potęgę. Ogniska zapalne dają więc niesamowitą moc naszym chorobom. To między innymi dlatego testy w przypadku przewlekłej boreliozy nie mają najmniejszego sensu. Kiedy borelie pochowane są w starych śluzach, system immunologiczny nie reaguje, a test nie jest w stanie wykryć przeciwciał.
Każde śluzy występujące w organizmie stwarzają idealne warunki dla przewlekłego rozwoju patogenów, a tworzące się wraz z nimi ogniska zapalne powodują nawroty z pozoru już "wyleczonej" choroby.
Istnienie ognisk zapalnych to niezwykłe odkrycie Josefa Jonasa, który nie tylko udowodnił ich występowanie, ale też stworzył preparaty, które je bezpośrednio rozbijają.
Dlaczego informoterapia jest tak skuteczna?
Josef Jonas określa swoje preparaty jako nośniki informacji i przyrównuje je do zwykłej żywności:
„Mózg człowieka biorącego w usta jakikolwiek kęs pożywienia, natychmiast analizuje jego skład. Zjemy coś tłustego, włączy się metabolizm tłuszczu. Spróbujemy spleśniałą potrawę, zwróci na to naszą uwagę zmysł powonienia i smaku, a mózg wyda polecenie by ten kęs wypluć.
Poza fizycznym składem pokarmu, organizm jest w stanie rozpoznać również obrazy spektralne – hologramy zapisane w informacyjnym preparacie. Po odczytaniu określonego hologramu – toksyny, system odpornościowy aktywizuje się i zaczyna z organizmu wydalać rozpoznane toksyny.
Preparaty niczego do organizmu nie wprowadzają, starają się jedynie oddziaływać na toksyny i bakterie, rzeczywiście znajdujące się w organizmie. Przy czym w jednym kompleksowym preparacie jest wprowadzonych dziesiątki, a nawet setki informacji dotyczących toksyn.”
Jest tylko jeden uniwersalny i zarazem cudowny sposób na wyleczenie – prawidłowo działający system immunologiczny.
Leki albo mu pomagają, albo przeszkadzają (czytaj zwalczają objawy). System immunologiczny jest jak piec, który aby działał potrzebuje węgla (drewna czy innego opału), tlenu i pogrzebacza (systemu odprowadzającego popiół).
Przewaga informoterapii nad tradycyjną suplementacją
To co jest jednak bezapelacyjną zaletą informoterapii to to, że..
Preparaty informacyjne są wolne od jakichkolwiek zanieczyszczeń, których obecnie pełno jest w suplementach.
Dzisiejsze suplementy, szczególnie te pochodzące z Chin, są mocno zanieczyszczone metalami ciężkimi, pestycydami i innymi niepożądanymi dodatkami. To czyni dużą przewagę informoterapii nad tradycyjną suplementacją, gdyż nie zawierają one w swoim składzie składników czynnych, a jedynie informację.
Kolejną zaletą jest bardzo częsty problem ograniczonego wchłaniania suplementów w jelitach. Znam mnóstwo osób, które biorą masę suplementów, a w komórkach dalej mają niedobory mineralno-witaminowe. I to się nie zmieni, dopóki nie poprawi się u takiej osoby wchłaniania w jelitach.
Można więc jeść najbardziej wartościową i najdroższą bio żywność, brać masę suplementów, a pieniądze i tak idą w błoto.
I tutaj naprzeciw wychodzą preparaty stosowane przez skórę. I nie jest mowa wyłącznie o informoterapii.
Każdy preparat stosowany przez skórę wychodzi naprzeciw problemom z wchłanianiem w jelitach, gdyż omija trakt trawienny i dostaje się bezpośrednio do krwiobiegu.
Reprinting w praktyce
Suplementy informacyjne, które nagrywamy na biorezonansie można nagrać niemalże na wszystko, co w organizmie odbiega od normy. Działają skutecznie nie tylko na stany zapalne (np. zapalenia jajników), ale i na zgromadzony w organizmie stres (nadmiar adrenaliny), problemy skórne takie jak egzema, trądzik, czy nawet rozwiniętą już boreliozę.
Przykładowo..
Już pierwsza butelka suplementu informacyjnego może w znacznym stopniu cofnąć boreliozę i jej objawy, co niweluje uczucie splątania, mgły umysłowej, czy depresji.
Nie posiadam z góry gotowych specyfików. Każdy suplement programuję w trakcie badania dla danej osoby indywidualnie. U każdego będą to zatem jego indywidualnie dobrane wibracje, których ostatecznym celem jest przywrócenie równowagi energetycznej organizmu.
Preparaty informacyjne mają za zadanie działać w kierunku stwierdzonych w organizmie zaburzeń. A zaburzoną częstotliwością mogą być przeróżne aspekty takie jak stany zapalne, patogeny, konkretne toksyny, alergie itd. U danej osoby preparaty działają więc na jej konkretne, zdiagnozowane w badaniu biorezonansem, dolegliwości.
Preparaty nagrywane na biorezonansie dedykujemy głównie na jednostki chorobowe, choć nie tylko. Są one też bardziej spersonalizowane – dedykowane dla Twojego organizmu – na Twoje dolegliwości. Ich oddziaływanie jest przez to bardziej kierunkowe.
Preparaty Marion nastawione są wyłącznie na detoks wszelkiej maści toksyn i robią to bezbłędnie. W efekcie jest to również walka z chorobami, ale od innej strony. Wiadomo też, że detoks jest sprawą długoterminową, a jak coś boli to detoks tu nic nie pomoże. Chcemy przecież, żeby przestało boleć. Dlatego też..
Wycofywanie jednostek chorobowych i jednoczesny detoks jest połączeniem podwójnie skutecznym.
Nasuwa się znana analogia do homeopatii, w której „podobnym leczy się podobne”. Tak w informoterapii zasada działania jest nieco odmienna – „odwrotnym zwalczamy odwrotne”, jednak idea bardzo zbliżona – zapisane częstotliwości w obu przypadkach mają za zadanie podnosić pozytywne wibracje u osoby, która ich używa.