W pigułce
- główny przeciwutleniacz – odporność
- wymiatacz wolnych rodników
- silny detoksykator (metale ciężkie, pestycydy i inne chemikalia)
- choroby autoimmunologiczne
- spektrum autyzmu
Glutation dla zdrowia
Glutation to nasz endogenny przeciwutleniacz – naturalny odtruwacz i najważniejszy składnik naszego organizmu. Najwięcej, bo aż 70% jego rezerw znajduje się w wątrobie. Na szczęście organizm może sam syntetyzować glutation. Potrzebuje do tego określonych aminokwasów (cysteiny, glutaminy oraz glicyny). Gorzej jak ich w organizmie brakuje..
WŁAŚCIWOŚCI GLUTATIONU:
- stanowi neutralizator toksyn – chelatuje bardzo szerokie spektrum toksyn włącznie z rtęcią, aluminium, fluorem, chlorem, bromem, paracetamolem, wolnymi rodnikami, WWR-y i chemikaliami typu pestycydy, herbicydy, glifosat Warto więc zadbać o jego właściwy poziom w organizmie
- przywraca ponadto do form aktywnych inne związki wiążące toksyny takie jak kwas ALA, witamina C, czy witamina E. Ta funkcja powoduje, że w momencie gdy organizm jest zasobny w glutation, to dysponuje wtedy całym arsenałem związków wiążących toksyny
- absolutnie niezastąpione wsparcie w przypadku poważnych chorób przewlekłych / autoimmunologicznych (endometrioza, borelioza, Hashimoto, AIDS, Alzheimer, Parkinson, autyzm, nowotwory, astma, artretyzm, cukrzyca i wiele innych)
- niweluje wolne rodniki i ich negatywny wpływ na nasze komórki
- buduje odporność – polecany szczególnie osobom, które często chorują
- reguluje podział i wzrost komórek i tkanek, determinuje ich właściwy czas życia i śmierci
- chroni DNA – nasz materiał genetyczny przed uszkodzeniem
- bierze udział w syntezie białek, co zapewnia komórkom prawidłowe funkcjonowanie i odpowiedni metabolizm
- aktywuje enzymy, bierze udział w transporcie aminokwasów oraz prostaglandyn
- przyspiesza produkcję limfocytów T (powoduje, że jest ich trzy razy więcej) zwiększają sprawność układów: nerwowego, immunologicznego i pokarmowego
- pełni ważną rolę w metabolizmie żelaza
- okazał się bardzo przydatny w leczeniu chorób takich jak: nowotwory, choroby skóry, choroba Parkinsona, stany zapalne wątroby, choroby wirusowe, choroby wątroby, nerek, płuc, serca, układu pokarmowego, cukrzyca, choroby oczu (w tym zaćma i jaskra)
OBJAWY NIEDOBORU GLUTATIONU:
- choroby przewlekłe
- nieustające utlenianie i niszczenie
- brak obrony przed zakażeniami bakteryjnymi i wirusowymi
- zwiększony rozwój komórek nowotworowych
- zatoksycznienie i uszkodzenia wątroby
Zwróć uwagę na proces produkcji
Glutation liposomalny – najlepsza biodostępność, ale..
Jak zawsze ważna jest biodostępność danego preparatu. To chyba jedna z najważniejszych kwestii, na którą należy zwrócić uwagę podczas zakupu danego preparatu, gdyż to przełoży się na:
- efektywność, a zarazem mniejsze dawki suplementu, które będą tak samo skuteczne jak większe dawki słabszego preparatu
- mniejsze dawki = mniejsze koszty
- dostępność preparatu na poziomie komórkowym, a nie tylko we krwiobiegu
- lepsze ostateczne efekty
Notorycznie obserwuję osoby zażywające naprawdę sporo suplementów, a jednocześnie posiadające ich niedobory na poziomie komórkowym. Jaki ma to sens? Moim zdaniem to nie tylko pieniądz wydany w błoto, ale jednocześnie obciążenie dla układu trawiennego.
Osoby, które mają problemy z wchłanianiem substancji odżywczych w każdym przypadku wyboru suplementu powinny interesować się produktami w postaci płynnej, gdyż te zawsze będą lepiej się wchłaniać w stosunku do tabletki. Najlepsze z nich są tzw. preparaty liposomalne.
Są to takie produkty, których składniki czynne zostały zamknięte w tzw. liposomach. Liposomy to małe cząsteczki lipidowe (kuleczki), które powstają naturalnie w momencie kontaktu wody z lecytyną (proces enkapsulacji liposomalnej). Otoczka liposomów jest zbudowana analogicznie do błon biologicznych.
Liposomy są przez to bardzo łatwo wchłaniane przez organizm i potrafią rozwiązać problemy osób, które ogólnie słabo wchłaniają witaminy w jelicie cienkim. A co najważniejsze wchłaniają się nie tylko do krwiobiegu, ale przede wszystkim bezpośrednio do ścian komórkowych.
Efekty są bardzo wyraźne, więc jeśli masz problem z wchłanianiem, albo po prostu chcesz lepszej jakości produktu, warto rozważyć liposomy.
W przypadku glutationu jest podobnie, bo najlepszą formą będzie zdecydowanie ta liposomalna. Niestety cena za którą trzeba zapłacić za taki glutation przewyższa znacznie możliwości przeciętnego konsumenta.
Jest jeszcze jedna kwestia warta uwagi, bowiem..
Liposomalny glutation ma przydatność zaledwie kilka tygodni. Jeśli zatem decydujesz się na zakup takiego glutationu warto, abyś zakupił produkt dopiero co wyprodukowany.
Data produkcji rok wstecz, bądź koniec terminu ważności oznacza, że będzie to produkt skuteczny jedynie teoretycznie.
LIPOSOMY SZTUCZNE I NATURALNE
Zwróć jeszcze uwagę na fakt, że liposomy mogą być nie tylko naturalne, ale i sztucznie wytworzone w laboratorium. Ważny jest więc skład suplementu liposomalnego oparty na cząsteczkach naturalnych takich jak cholesterol, trójglicerydy, czy inne oleje naturalne.
I tutaj warto się jeszcze zatrzymać na moment, bo wiele produktów liposomalnych produkowana jest niestety na bazie lipidów z lecytyny sojowej, zatem wchodzą tu pod lupę jeszcze kwestie GMO. Jak najbardziej należy zwrócić uwagę na ten aspekt, bo GMO lekceważyć nie należy. Uczciwy producent zadba o to, aby jego produkt był wolny od GMO.
Glutation zredukowany – forma optymalna
Glutation zredukowany jest słabiej biodostępny niż liposomalny, ale jego przyswajalność w stosunku do ceny jest już znacznie korzystniejsza. Ponadto ten rodzaj glutationu nie ma żadnych obostrzeń co do krótkich terminów ważności.
Jako, że na toksyny narażeni jesteśmy codziennie, znacznie korzystniej jest moim zdaniem stosować glutation zredukowany regularnie, aniżeli np. robić sobie kurację liposomalną 1 – 2 razy w roku.
Oczywiście jeśli masz dobre źródło glutationu liposomalnego (czytaj świeżego) oraz stać cię na ten wydatek, forma liposomalna będzie o niebo lepsza od zredukowanej.
Czystość produktu
Zwracaj uwagę na to, czy firma wydaje stosowne świadectwa jakości. 90% rynku zalewają produkty niewiadomego pochodzenia produkcyjnego. W najlepszym wypadku po prostu nie działają, w gorszym – trują nas szkodliwymi dla zdrowia domieszkami.
Osobiście mam zaufanie wyłącznie do firm, które regularnie badają swoje produkty pod kątem zanieczyszczeń i toksyn i wydają do tego stosowne atesty.
Skażenie preparatów witaminowych
Mike Adams i Hulda Clark przebadali wiele suplementów i w swoich książkach piszą wprost, że „90% preparatów witaminowych na rynku jest poważnie zanieczyszczona. Skażenie opiewa głównie o solwenty (rozpuszczalniki), metale ciężkie i lantanowce. Na dłuższą metę preparaty te wyrządzają więcej szkody niż pożytku. W rezultacie zakwaszają cały organizm, a wiadomo, że walczymy na co dzień o przeciwny efekt.”
Gdy w grę wchodzą suplementy, nie uznaję kompromisów. Albo kupujesz dobrej jakości produkty, albo lepiej zrezygnuj z suplementacji. Więcej szkody wyrządzisz sobie spożywając toksyny wraz z taką zanieczyszczoną „witaminą”, aniżeli dostarczysz substancji czynnej. Jeśli chodzi o suplementy naprawdę płaci się za jakość.
Kraj pochodzenia
Dość istotny w kontekście suplementów jest kraj pochodzenia składników danego produktu. Jeśli sprowadzane są one z Chin, raczej nie ma co liczyć na dobrą jakość. Ziemia w Chinach jest tak zanieczyszczona, że nie ma tam metra sześciennego, aby wyprodukować zdrową żywność, nie wspominając o suplementach.
Kraj pochodzenia składników może być więc dobrym wyznacznikiem jakości danego produktu, choć oczywiście nie można też uznać tego za regułę, bo jak wszędzie mogą zdarzać się wyjątki.
Jak stosować
ZALECENIA EKSPERTÓW:
- od 250 – 1000 mg dziennie (dawki powinny być kwestią indywidualną, dopasowane do potrzeb i niedoborów danej osoby, zgodnie z wynikami badań na poziom glutationu całkowitego, utlenionego jak i zredukowanego)
- profilaktycznie: 300 – 500 mg dziennie (najlepiej podzielone w dwóch dawkach)
- CFS (zespół przewlekłego zmęczenia): 2 x 250 mg dziennie
SPOSÓB PRZYJMOWANIA: w trakcie lub po posiłku
PORA DNIA: najlepiej rano i wieczorem
CZAS KURACJI: witaminę C można, a nawet należy stosować „przewlekle”
PRZECIWWSKAZANIA:
- uczulenie / nadwrażliwość na składnik aktywny
- kobiety w ciąży i matki karmiące – zachować szczególną ostrożność / brak wystarczających danych
- dzieci – zachować szczególną ostrożność / brak wystarczających danych
WSPÓŁDZIAŁANIE:
- witamina B2 + witamina B3 – niezbędne do wytworzenia glutationu
- opcjonalnie, bądź najlepiej razem: witamina C + witamina E (tokotrienole) + koenzym Q10 – witaminy C i E rozkładają glutation do postaci czynnej, Q10 wspiera produkcję glutationu, a cała trójka działa silniej i dłużej w obecności glutationu
- opcjonalnie, bądź najlepiej razem: witamina C + witamina E (tokotrienole) + kwas foliowy (folian 5 MTHF) + metylowana witamina B12 + cynk + selen + mangan – odpornościowy booster, wspomaganie chorób z autoagresji
- lub regulator homocysteiny + witamina C + witamina E (tokotrienole) + cynk + selen + mangan – odpornościowy booster, wspomaganie chorób z autoagresji
- opcjonalnie, bądź razem: magnez / inne aminokwasy (głównie glicyna, l-glutamina i cysteina) – niezbędne do produkcji glutationu
ANTAGONIZM: –
Uwagi
Chroniczny stres, a poziom glutationu
Jeśli jesteś osobą często stresującą się, możesz założyć, że twój naturalny przeciwutleniacz – glutation nie jest na najwyższym poziomie.
Dzieje się tak dlatego, że glutation współdziała nierozłącznie z magnezem. Magnez napędza wewnętrzną produkcję glutationu i przy jego niedoborach glutation nie zostanie w ogóle wyprodukowany .
Gdy się stresujesz, magnez leci na „łeb na szyję”, gdyż bierze czynny udział w procesie odstresowywania. Ponadto o magnez zawsze „biją się” mięśnie i układ nerwowy, a nadwyżek prawie nie ma. Zatem niewiele zostaje magnezu do produkcji glutationu..
Osoby zestresowane więc bardzo często cierpią na niedobory glutationu, a co za tym idzie przeróżne choroby autoimmunologiczne powiązane ze stresem.
Inne czynniki degradujące glutation
Jako, że glutation jest niezwykle istotny dla naszego zdrowia, warto wiedzieć co jeszcze degraduje jego zasoby, a są to m.in.:
- leki, a szczególnie paracetamol, chemioterapia, czy radioterapia
- izotiocyjanian allilu (związek występujący w gorczycy, czyli np. musztardzie oraz chrzanie)
- alkohol etylowy (piwo, wino, wódka i inne) – bezpieczna ilość to porcja alkoholu dziennie, tj. lamka wina lub 25ml wódki
- rozpuszczalniki i aceton
- tatuaże (bogate w metale ciężkie, głównie rtęć)
- konserwanty (wędliny, fast foody, puszki, konserwy)
- barwniki, a konkretnie tartrazyna (E102)
- aspartam
- benzopireny (papierosy, kiełbasa z grilla)
- grill (nitrozoaminy)
- chlor w wodzie
- odświeżacze powietrza
- wiek
- zła dieta
- zbyt intensywne ćwiczenia
- zaburzenia snu
Organizm produkuje coraz mniej glutationu nie tylko przez zatoksycznione środowisko, ale również jego produkcja maleje po prostu wraz z wiekiem.
Aminokwasy, a poziom glutationu
Aby zapewnić odpowiednią produkcję glutationu w ciele, należy zadbać o odpowiednią podaż aminokwasów (głównie glicyny, l-glutaminy i cysteiny), z których jest zbudowany. Albowiem glutation to białko, czyli aminokwas, który zawsze lepiej współpracuje w towarzystwie innych aminokwasów.
Oczywiście są sytuacje, w których nawet ten parametr nie zapewni odpowiedniej ilości glutationu w ciele (np. stres wymieniony powyżej).
Organizm niestety nie dysponuje nieskończonymi zasobami glutationu, a jego synteza jest procesem długotrwałym.
Prekursory glutationu
Warto wiedzieć, że istnieją suplementy, które są prekursorami glutationu. W praktyce oznacza to, że przyczyniają się pośrednio do niemałej produkcji glutationu w organizmie. Należą do nich:
Jeśli więc zażywasz któryś z powyższych produktów możesz mieć pewność, że produkcja glutationu w twoim organizmie znacznie wzrośnie. Oczywiście nie będzie to poziom tak wysoki jak w przypadku spożywania glutationu liposomalnego, czy zredukowanego, ale w wielu przypadkach wystarczający.
Interakcje niepożądane?
Rzadko, ale przy dużych dawkach niekiedy mogą wystąpić:
- bóle brzucha
- wzdęcia
- reakcje alergiczne, w tym wysypkę
- trudności z oddychaniem
Zawsze trzeba obserwować jak organizm zachowuje się podczas suplementacji. Glutation jest w stanie też nadmiernie stymulować układ odpornościowy.
Źródła glutationu w diecie
Jak widać wiele czynników codziennego użytku degraduje glutation. Warto więc wiedzieć jak zadbać o ten związek poprzez dietę, choć prawdę mówiąc żywność zawiera ogólnie niewielkie ilości glutationu.
Przede wszystkim produkty bogate w glutation należy spożywać w formie surowej, gdyż gotowanie niweluje ponad 88% glutationu.
Produkty bogate w glutation (kolejność nieprzypadkowa):
- szparagi
- awokado
- szpinak
- brokuły
- pomidor
- marchewka
- grejpfrut
- cukinia
- truskawka
- arbuz
- czerwona papryka
- cytryna
- kalafior
- orzechy włoskie
- ogórek
- jabłko
- kurkuma
- ostropest plamisty
Co można jeszcze zrobić, aby zwiększyć naturalną produkcję glutationu w diecie?
Na pewno produkty bogate w siarkę wzmacniają endogenną produkcję glutationu. A sam glutation znajdziesz w produktach takich jak:
- czosnek
- cebula
- brokuły
- kapusta
Jednak gówna baza glutationu to my sami. To organizm ma wyprodukować własny glutation. Gorzej, jeśli tego nie robi.. A sytuacja niestety często ma miejsce, czego odzwierciedleniem są choroby przewlekłe / autoimmunologiczne. Wtedy suplementacja jest zdecydowanie właściwym kierunkiem, bo taka chora na AI osoba z diety glutationu niestety nie dostarczy..